Najstarszy kot świata Rubble umiera w wieku 31 lat – spoczywaj w pokoju

Kot uważany za najstarszego na świecie, zmarł w wieku 31 lat. Za życia był rozpieszczany przez swojego właściciela.

Michele Heritage dostała swojego ukochanego kota rasy Maine Coon, imieniem Rubble na swoje 20-te urodziny i traktowała go jak swoje dziecko.

Przyjmuje się, że był najstarszym żyjącym kotem na świecie. W maju ubiegłego roku skończył 31 lat, co odpowiada 150 latom, kiedy przełożymy to na ludzkie życie.

Michele mieszkająca w Devon w Anglii uczciła pamięć kota następującymi słowami: „Był niesamowitym towarzyszem, z którym miałam przyjemność żyć tak długo.

„Dostałam go tuż przed swoimi 20-tymi urodzinami, kiedy był małym kotkiem.”

Jednak zapiski w księdze rekordów informują o tym, że to innego kota uznano wcześniej za najstarszego. Był nim kot o imieniu Creme Puff, który żył do 38 roku życia.

Michele dodała: „Nigdy nie kierowaliśmy się rekordami Księgi Guinnessa. Nie chciałam zawracać sobie tym głowy, to nas nie interesowało.”

„Pod koniec swojego życia zaczął szybko się starzeć. Na Boże Narodzenie powiedziałam mężowi, że to będą nasze ostatnie święta z Rubble. W tym czasie przestać jeść i pił tylko wodę.

urodziny kota
People

Właścicielka ​​dostała kota Rubble, zaraz po tym jak się usamodzielniła i opuściła dom.

„Byłam samotna, żyłam sama, więc przygarnęłam kotka. To było w maju 1988 roku.”

„Zawsze traktowałam go jak dziecko. Nie mam dzieci i miałam też innego kota o imieniu Meg, który zmarł w wieku 25 lat.”

„Jeśli zależy Ci na kimś, bez względu na to, kto to jest, to będzie żył długo.”

Wygląda na to, że Rubble miał najlepsze życie kota jakie można sobie wymarzyć. Nic dziwnego, że żył tak długo. Spoczywaj w pokoju, słodki kotku.

Proszę Podziel się tą historią.

 

Czytaj więcej na temat...