Kiedy chcemy uwiecznić jakąś chwilę, bez wahania łapiemy za aparat – to nic nowego. Jednak w ostatnich latach ogromną karierę zrobiły zdjęcia typu selfie. A to oznacza, że nie ma już znaczenia, czy obok znajduje się ktoś, kto mógłby zrobić ci zdjęcie.
Okazuje się jednak, że nie tylko ludzie lubią pozować przed obiektywem.
W mediach społecznościowych możemy znaleźć mnóstwo zdjęć zwierząt. Wygląda na to, że wolimy oglądać naszych czworonożnych przyjaciół, bardziej niż ludzi!
To konkretne zwierzę chwyciło za serca tysiące internautów. A to dlatego, że poświęciło ono swój czas i porzuciło na chwilę swoje dzikie życie na wolności, aby nie przegapić możliwości zrobienia sobie doskonałego zdjęcia.
Ten mężczyzna cieszył się promieniami słońca nad oceanem, podczas wyprawy łodzią. Chciał uchwycić tę miłą chwilę, więc chwycił za telefon i włączył aparat.
Okazało się jednak, że nie jest on jedynym kandydatem do tego zdjęcia – ktoś postanowił do niego dołączyć…
Kiedy siedział na swojej łodzi z telefonem w ręce, z wody wyskoczyła foka, która postanowiła spędzić z nim nieco czasu na pokładzie.
Mężczyzna był tak zdziwiony, że natychmiast włączył nagrywanie. Postanowił przedstawić światu swoją nową koleżankę.
Zupełnie niespeszona obecnością człowieka foka zaczęła trącać mężczyznę w ramię.
Ten nie umiał uwierzyć w to, jak przyjacielskie jest to zwierzę. Można uznać, że to naprawdę niespotykane, jako że foki może i wyglądają uroczo, ale tak naprawdę potrafią być bardzo agresywne.
Ta foka postąpiła w sposób zupełnie nietypowy dla swojego gatunku. To, że postanowiła spędzić nieco czasu z człowiekiem na jego łodzi, to coś zupełnie niespotykanego.
Na filmiku mężczyzna mówi do kamery „Oto moja nowa koleżanka.”
W ten sposób powstało wspaniałe nagranie tej dwójki. Zobacz, jak razem pozują do tego nagrania. To naprawdę urocze!
UDOSTĘPNIJ, aby rozpowszechnić tę słoneczną historię na Facebooku!