Ukochany koń Jenni, o imieniu Daisy, miał urodzić swoje pierwsze źrebię. Towarzyszyły temu chwilę pełne niepewności. Jednak dzień ten potoczył się zupełnie inaczej, niż sobie wyobrażała.
Wszystko ułożyło się dużo lepiej!
Jenni codziennie sprawdzała stan zdrowia Daisy podczas ciąży. Jednak, gdy było już sześć dni po wyznaczonej dacie porodu, ona nadal nie urodziła. W związku z czym siódmego dnia Jenni i jej kolega Guy z hodowli Saratoga Stud w RPA postanowili zbadać przyszłą mamę. Jak się okazało przybyli w samą porę, aby pomóc Daisy w porodzie źrebaka!
Noworodek, którego Jenni nazwała Don Kichotem, urodził się zdrowy. Jednak Jenni była zaskoczona, widząc, jaki był mały, biorąc pod uwagę, jak duży był brzuch Daisy w końcowej fazie ciąży.
Podczas porodu Don Kichota, wszyscy byli podekscytowani. Nawet psy stojące w pobliżu, zaczęły szczekać na rodzącą Daisy. Kiedy Jenni odwróciła się w jej stronę, zobaczyła ku swojemu wielkiemu zdziwieniu, że klacz urodzi zaraz drugie źrebię!
Jenni natychmiast poprosiła swojego kolegę Guya, o odsunięcie na bok małego Don Kichota. Nie chciała, by Daisy się rozpraszała podczas dalszej części porodu. Chwilę później urodził się drugi źrebak o imieniu Duet.
Jenni nie miała pojęcia, że Daisy spodziewa się bliźniaków i była tym bardzo podekscytowana.
Okazuje się, że bliźniacza ciążą u klaczy zdarza się dość rzadko i zazwyczaj przeżywa tylko jedno źrebię. Na szczęście Daisy miała niezwykłe szczęście.
Jenni postanowiła, że te dwa źrebaki pozostaną na farmie i nie planuje ich sprzedawać.
Jak wspaniale! Mam nadzieję, że źrebaki będą zdrowe i wyrosną na duże, silne konie!
Obejrzyj poniżej film przedstawiający bliźniaki, które po raz pierwszy wyszły ze stajni, gdy miały około 6 tygodni:
Więcej zdjęć obu koni można znaleźć na Facebooku Saratoga Stud.
Czy też poczułeś radość, widząc te dwa piękne źrebaki? Podziel się tą historią ze znajomymi!