14-miesięczna lwica została pozbawiona pazurów, aby odwiedzający zoo mogli się z nią bawić

Istnieje wiele ogrodów zoologicznych, których głównym celem jest ochrona zwierząt. Trzymanie dzikich zwierząt w takich miejscach ma na celu zapewnienie im dogodnych warunków do rozmnażania.

Nigdy nie byłam fankom gapienia się na zwierzęta zamknięte w klatkach lub ciasnych wybiegach, ale zdaje sobie sprawę, że pieniądze z biletów przeznaczane są także na ratowanie zagrożonych gatunków. Pracownicy takich ogrodów stawiają sobie dobro zwierząt na pierwszym miejscu.

Niestety istnieje o wiele więcej ogrodów, często prywatnych, w których dobro zwierząt schodzi na dalszy plan. Liczą się klienci.

Ostatnio zrobiło się głośno o pewnym zoo w Palestynie, gdzie młoda lwica została pozbawiona pazurów, aby odwiedzający mogli się z nią „bawić”.

Sytuacja miała miejsce w ogrodzie Rafah Zoo w palestyńskiej strefie Gazy.

Lwica o imieniu Falestine na cały zabieg została wprowadzona w stan uśpienia. Nie mniej jednak wielu ekspertów twierdzi, że cały zabieg i tak będzie był bardzo bolesny.

https://twitter.com/RT_Newsdesk/status/1096071948730331137

Pomimo, że pierwszy zabieg usunięcia pazurów odbył się zaledwie dwa tygodnie temu, lwica przeszła już kolejne przycinanie.

Pomimo, że młoda lwica ma wszystkie zęby, właściciel zoo Muhammed Jumaa uważa, że Falestine powinna być na tyle potulna, że będzie mogła zabawiać odwiedzających.

“Staram się zredukować poziom agresji u lwów, aby były przyjazne w stosunku do odwiedzających” – powiedział Muhammed, jak donosi The Daily Mail .

W strefie Gazy nie ma żadnej kliniki weterynaryjnej. Przez to straszna i bolesna operacja musiała odbyć się w zoo.

Muhammed twierdzi, że zabieg był bezbolesny. Dzięki niemu chciał po prostu wywołać „uśmiech i szczęście” na twarzach „odwiedzających ogród dzieci”.

Inny punkt widzenia

Organizacja charytatywna Four Paws nie zgadza się z takim stanowiskiem. Pozbawienie lwa pazurów można porównać do odcięcia człowiekowi palców aż do kosteczek.

Lew straci w ten sposób swoje najważniejsze umiejętności witalne i sprawność, powiedział rzecznik organizacji, jak czytamy w artykule w The Daily Mail.

Według informacji organizacji w zoo znajduje się około 50 zwierząt. Całkiem niedawno z zimna zmarły w zoo cztery młode lwy.

Nie rozumiem jak można zrobić coś takiego dzikiemu zwierzęciu i nie widzieć w tym nic złego. To oczywiste, że taka procedura nie jest naturalna. Z pewnością jest to także zabieg bardzo bolesny. 

Podziel się tym artykułem, aby wyrazić sprzeciw przeciwko takiemu traktowaniu zwierząt!