Zaginął 6-latek – osoby, które go znalazły, natychmiast zauważyły, że coś za nim leży

Zdać sobie sprawę, że zaginęło jedno z Twoich dzieci, to zapewne jedno z najbardziej przerażających uczuć na świecie.

Jako rodzic instynktownie kochasz i chronisz swoje dzieci za wszelką cenę, więc kiedy nagle któreś z nich znika, a Ty nie możesz nic zrobić, aby zmienić tę sytuację, po chwili zaczyna pojawiać się panika.

Dokładnie tak poczuli się rodzice sześcioletniego Kaydona Leacha, kiedy wieczorem 23 kwietnia zauważyli, że ich synek zaginął.

Poszukiwania chłopca zaczęły się o 19:00 i było w nie zaangażowanych 100 osób. Akcja trwała całą noc. Kiedy Kaydon został odnaleziony, nie był sam…

Kaydon Leach zniknął w Blount County, w stanie Tennessee, w poniedziałkowy wieczór 23 kwietnia. Biuro śledcze w Tennessee natychmiast ogłosiło alarm i wypuściło w teren ekipy ratunkowe, które miały przez całą noc przeczesywać powierzchnię obejmującą ponad 800 hektarów.

Wiedzieli, że Kaydon ma dopiero 6 lat, więc wszyscy bali się o jego bezpieczeństwo. Akcja poszukiwania chłopca była naprawdę szeroko zakrojona – zaangażowano tu Biuro Śledcze Tennessee, straż pożarną, psy policyjne, Biuro Szeryfa Blount County, miejscowy helikopter wojskowy Black Hawk i wolontariuszy. Wszyscy szukali chłopca.

This is Kaydon Leach and his dog ChulaThey have been missing since around 6:30pm yesterday in the Top of The World…

Posted by Michelle Flanigan Hill on Tuesday, April 24, 2018

Po ponad 20 godzinach poszukiwań, 24 kwietnia o 15:30 miejscowego czasu, Kaydon został znaleziony około 750 metrów od swojego domu.

Prawdziwy bohater

Mimo wielu starań i wielu osób zaangażowanych w poszukiwania malca, to nie policja, straż pożarna, czy wolontariusze zostali okrzyknięci największymi bohaterami tej opowieści. Zamiast tego, był to biało-czarny terier, który cały czas był z Kaydonem – Chula.

Kaydon zniknął na całą noc. Jako że wtedy padało, Chula chronił swojego pana i pilnował, aby był bezpieczny aż do momentu, kiedy innym uda się do niego dotrzeć.

Jak podaje zastępca szeryfa Blount County, Jeff French: „Pies dosłownie warczał na ludzi, którzy znaleźli Kaydona.”

W ciemności i w deszczu Chula został przy swoim panu. Pomimo że noc była wtedy bardzo ponura. Co za dobry piesek!

Kiedy Kaydon został znaleziony, był mocno wyziębiony. Osoby, które go znalazły, okryły go kurtkami i zaniosły go do drogi. Następnie chłopiec został zabrany do Szpitala Blount Memorial. W oświadczeniu rodzina wyraziła ogromną wdzięczność dla wszystkich, którzy brali udział w poszukiwaniach.

„Jesteśmy wszystkim niezmiernie wdzięczni, od miejscowych agencji wykonawczych, po wolontariuszy, którzy pomogli nam znaleźć Kaydona. Ilość wsparcia, jaką otrzymaliśmy, była naprawdę ogromna. Otrzymaliśmy je nawet od ludzi, których w ogóle nie znamy. Bardzo doceniamy starania naszych przyjaciół i sąsiadów, a teraz prosimy o odrobinę prywatności.”

Bardzo się cieszę, że ta historia dobrze się kończy. To prawda co mówią o psach – to naprawdę najlepsi przyjaciele człowieka.

Udostępnij tę historię, jeśli uważasz, że psy są wspaniałymi zwierzętami! Pomóż nam podziękować Chuli!