Janet i Winston Howes kochali się miłością, o której większość może tylko marzyć.
Była to miłość od pierwszego wejrzenia. Co więcej, każdego dnia stawała się silniejsza i silniejsza.
Para poznała się w 1962 roku. Z czasem przeprowadziła się na uroczą fermę na wsi. Wszystko miało miejsce w Anglii.
Krótko po tym, jak Janet i Winston przeprowadzili się do swojego wymarzonego domu w Wickwar, Janet urodziła syna.
Ferma i ziemia wokół kwitły, podobnie jak związek tych dwojga. Zaś ich syn był zdrowy i rósł jak na drożdżach. Życie było doskonałe!
Ale pewnego dnia wszystko się zmieniło…
Po ponad 30 latach małżeństwa Janet nagle odeszła z tego świata.
Bratnia dusza Winstona, Janet, cierpiała na chorobę serca i odeszła w wieku zaledwie 50 lat. Winston był załamany, a syn pary nie miał pojęcia, jak żyć bez swojej matki.
Ojciec i syn starali się leczyć swoje rany najlepiej, jak potrafili, ale niezależnie od tego, co starali się zrobić, śmierć Janet była dla nich za ciężka do udźwignięcia.
Obsesyjny pomysł
W kilka miesięcy po utracie Janet, Winston wpadł na pomysł. Wiedział, że nigdy nie będzie w stanie odzyskać swojej pięknej żony, ale dlaczego nie mógłby uczcić jej pamięci wspaniałym gestem?
Winston zaczął pracować na łące za domem – łące, którą Janet bardzo kochała. Pomysł był taki, aby stworzyć miejsce, które zarówno on, jak i jego syn mogliby odwiedzać w trudne dni.
Hołd jaki Winston złożył Janet przez lata pozostał niewyjawiony – aż do chwili, kiedy nad łąką przeleciał balon.
Tego pięknego popołudnia pilot, Andy Collett, właśnie wracał do domu, kiedy odkrył hołd Winstona. Spojrzał w dół i nie umiał uwierzyć w to, co widział!
Przez lata Winston zasadził tysiące drzew w taki sposób, aby las okalał łąkę w kształcie serca. Łąkę, którą tak uwielbiała odwiedzać jego żona.
Andy opowiedział Daily Mail, co czuł, kiedy przelatywał nad łąką.
„Mam swój własny balon i latam dość regularnie – ale był to najbardziej niesamowity widok jaki kiedykolwiek zobaczyłem z nieba. To było idealne serce ukryte od czyichkolwiek oczu – trudno było się dowiedzieć, że tam jest. W takiej sytuacji możesz sobie tylko wyobrazić historię miłosną, która miała tu miejsce” – powiedział Andy.
Wiedział, że stoi za tym historia miłości
Mimo że Andy nigdy wcześniej nie spotkał Winstona i nie wiedział skąd wzięło się tam serce, założył, że musi stać za tym historia miłosna.
Emocjonalne wyznanie Winstona, dlaczego postanowił zasadzić drzewa i dlaczego postanowił zrobić to w ten sposób, aby tworzyły łąkę w kształcie serca, poruszyło do cna tysiące ludzi na całym świecie.
„Pomyślałem, że to świetny pomysł – to był przebłysk inspiracji – i postanowiłem zasadzić kilka tysięcy dębów. Kiedy skończyłem, usiedliśmy w środku i patrzyliśmy na wzgórze blisko miejsca, w którym kiedyś żyła” – powiedział Winston.
Posadził wielkie dęby tak, aby powstała między nimi przestrzeń tworzyła serce, a następnie posadził wokół nich żywopłot. Serce wskazuje na wioskę Wotton Hill, skąd pochodziła Janet.
Każdego roku Winston na środku serca sadzi również żonkile, które rozkwitają na wiosnę. To takie miłe!
„Czasem idę tam, aby posiedzieć i przemyśleć kilka rzeczy. To piękny i trwały hołd dla mojej żony. W dodatku pozostanie tu przez lata” – powiedział Winston.
Sposób w jaki Winston upamiętnił swoją żonę jest jednocześnie pięknym miejscem, w którym może on odpoczywać wraz z synem.
Nic nie przywróci życia Janet, ale możemy być pewni, że pokochałaby tę łąkę!
Udostępnij tę historię na Facebooku, jeśli Ty również uważasz, że to bardzo poruszająca opowieść!