Podczas, gdy Erica stała przy deptaku w Portugalii, czekając na jedzenie, nagle zobaczyła coś, co przykuło jej uwagę.
Wkrótce zdała sobie sprawę, że jest świadkiem szczególnej chwili i natychmiast wzięła do ręki telefon.
„To najsłodsza rzecz, jaką widziałam w całym moim życiu”- powiedziała w trakcie nagrania opublikowanego na swoim TikToku.
Nasze ludzkie życie często bywa stresujące.
Pomiędzy pracą, domem i i obowiązkami czasami może nam być trudno pamiętać o tym, by zatrzymać się na chwilę i cieszyć pięknymi chwilami.
Jednak prawdą jest też to, że na świecie jest mnóstwo dobroci, miłości i piękna.
Właśnie o tym pewnego wieczoru przypomniała sobie Erica, kiedy czekała na jedzenie.
„Najsłodsza rzecz, jaką kiedykolwiek widziałam”
Erica ma konto na TikToku, gdzie dzieli się różnymi przemyśleniami i wydarzeniami z życia.
Pewnego dnia stojąc przy plaży i czekając na jedzenie, które zamówiła w restauracji, nagle zobaczyła mężczyznę i jego psa.
Szybko chwyciła za telefon.
Płacząc, zaczęła nagrywać: „Czy chcesz zobaczyć najsłodszą rzecz, jaką w życiu widziałam?” – powiedziała Erica, a łzy spływały jej po policzkach.
Cieszyli się wspólnie zachodem słońca
Erica odwróciła kamerę pokazując, jak pewien mężczyzna i jego ukochany pies dzielą bardzo wyjątkowy moment.
Mężczyzna przytulał swojego najlepszego przyjaciela i razem cieszyli się zachodem słońca siedząc na ławce przy plaży.
Pies radośnie machał ogonem i czule pochylał się ku swojemu opiekunowi.
Przy muzyce grającej w tle i zachodzącym pomarańczowym słońcu siedzieli nad wodą. Nie było watpliwości, że łączy ich miłość.
Erica otarła łzy i powiedziała: „Czasami mówię, że nienawidzę tego świata, ale to było wyjątkowe”.
Ponad 25 milionów wyświetleń
Nagranie doczekało się wielu wyświetleń i obejrzało je ponad 25 milionów osób.
Jak wynika z komentarzy ta scena poruszyła wiele osób.
„Cóż za piękna chwila. Miłość do psa jest czymś wyjątkowym.”
„Myślę, że tak wygląda królestwo niebieskie”.
„Dziękuję za poświęcenie czasu, by nagrać coś tak pięknego. Świat potrzebuje więcej takich rzeczy”.
„Właściwie to się popłakałam”.
Chciała podejść do mężczyzny
Po tym, jak Erica zrobiła zdjęcia mężczyźnie i psu, planowała podejść i zapytać, czy może mu je wysłać.
W tym momencie pojawił się personel restauracji i poprosił ją, żeby przyszła odebrać zamówienie. Po chwili, gdy wróciła, już ich nie było.
Jednak dzięki temu, że nagranie zyskało na popularności w internecie, Erice udało się skontaktować z jedną z byłych uczennic tego mężczyzny. Okazało się, że pracował, jako nauczyciel muzyki.
„Rozmawialiśmy na Instagramie, gdzie opowiedziała mi wspaniałe historie o mężczyźnie i jego psie. Więc wysłałam jej wszystkie zdjęcia i filmy, a ona wysłała mu to wszystko dziś rano. Był bardzo wdzięczny i bardzo szczęśliwy. Widział i słyszał o nagraniu od kogoś innego, ale nie wiedział, że stało się super popularne. Jest więc bardzo szczęśliwy i wdzięczny za wszystkie miłe słowa” – powiedziała Erica na swoim Tiktoku.
Tutaj możesz zobaczyć nagranie:
Jakież to miłe!
Na naszym Instagramie znajdziecie więcej interesujących treści, zdjęć i filmów.