Dziewczynka umiera w tajemniczych okolicznościach – reakcja pracowników szpitala prowadzi do przerażającego odkrycia na temat jej „matki”

Rola rodzica wiąże się z wielką odpowiedzialnością, największą jaką można na siebie wziąć.

Dziecko przygląda się zachowaniom dorosłych i oczekuje, że zawsze przy nim będą.

Tym bardziej boli mnie, gdy słyszę, o trudnych sytuacjach dzieci, ponieważ rodzice nieodpowiednio się nimi zajmują.

Dochodzi nawet do tego, że dzieci tracą życie i to łamie mi serce.

Pewna dziewięcioletnia dziewczynka potrzebowała pomocy medycznej po przebytych napadach padaczkowych. Personel szpitala myślał, że jest w dobrych rękach, kiedy jej matka przyszła w odwiedziny.

Okazało się jednak, że to jej własna matka była jej najgorszym koszmarem.

Kobieta przez dziewięć miesięcy nosi dziecko w swoim łonie.

Przez ten długi czas, zanim przyjdzie na świat dziecko rośnie stając się coraz silniejsze.

To prawdziwy cud, że istota ludzka może w sobie nosić małego człowieka – że jedno życie może rozwijać się w drugim.

Jednak rola rodzica nie ogranicza się tylko do nazywania siebie mamą lub tatą.

Wiąże się to z odpowiedzialnością na całe życie. Jako rodzic musisz upewnić się, że dziecko otrzyma wszystko, czego potrzebuje. Ofiarować mu wsparcie i bezwarunkową miłość.

Jednak zdarza się, że w niektórych rodzinach dochodzi do wielkich tragedii.

rączka dziecka owinięta opatrunkiem
Zdjęcie: Shutterstock

Tajemnicza śmierć dziewczynki

Po tym, jak dziewięcioletnia Georgina doznała kilku napadów padaczki, musiała spędzić sporo czasu w szpitalu.

Dziewczynka doznała urazu rdzenia kręgowego, co wpłynęło na jej zdolność do używania rąk i nóg.

To sprawiło, że Georgina była całkowicie zależna od pomocy personelu szpitalnego.

Na miejscu była też jej matka, która zawsze czuwała u boku córki, aby ją wspierać – informowało British Mirror.

Jednak okazało się, że w postawie matki nie było miłości, tak jak wszyscy myśleli, a jej obecność oznaczała dla dziewczynki koniec życia.

Nagle w krótkim czasie stan dziewczynki się pogorszył.

Zmiany nastąpiły gwałtownie, a personel szpitala nie mógł zrozumieć, jak do tego doszło.

rączka dziecka
Zdjęcie: Shutterstock

Dziewczynkę zostawiono na krótko z matką i wtedy coś się wydarzyło.

Mrożące krew w żyłach odkrycie w szpitalu

Personel szpitala był zrozpaczony. Nikt nie mógł zrozumieć, dlaczego nagle stan zdrowia dziewczynki tak bardzo się pogorszył, że zmarła w szpitalu.

Przeprowadzono odpowiednie badania, aby spróbować wyjaśnić, co się stało.

Wykazano, że Georgina otrzymała śmiertelną dawkę ketaminy.

Leku, który od lat 70. jest używany, jako środek znieczulający – poinformowało Sbu.

Okazało się też, że zastrzyku nie wykonał lekarz.

Zdano sobie sprawę, że jest tylko jedna osoba, która miała taką możliwość.

stopy dziecka
Zdjęcie: Shutterstock

Ma na sumieniu śmierć innych członków rodziny

Georgina była przez krótki czas tylko z matką. Jak wynika z badań okazało się, że dziewczynka zmarła zaledwie 20 minut po podaniu zastrzyku.

Policja udała się do domu zmarłej dziewczynki, gdzie aresztowano matkę – napisało Mirror.

Z chwilą, gdy policja zaczęła badać śmierć Georginy, odkryto kolejne zbrodnie, które nimi wstrząsnęły.

Wcześniej w rodzinie Georginy było dwoje innych dzieci. Jednak one również zmarły w tajemniczych okolicznościach. Jedno, gdy miało 3 lata, a drugie w wieku 6 miesięcy.

Po przeprowadzeniu ekshumacji i zbadaniu ciał okazało się, że one również zginęły w tajemniczych okolicznościach.

grób wykopany w ziemi
Zdjęcie: Shutterstock

„Nie mamy absolutnie żadnych wątpliwości, że doszło do przestępstwa” – poinformowała w oświadczeniu policja.

„Dysponujemy dwoma raportami z czasów, kiedy doszło do śmierci dzieci, które wskazują na przyczynę ich śmierci. Pierwsze zmarło na skutek niewydolności wątroby, a drugie na skutek uszkodzenia aorty i zatorowość płucną”.

„Jak wiadomo to nie może stanowić podstaw do oskarżenia, dlatego moi koledzy ponownie przyglądają się tej sprawie”.

Tym samym matkę Georginy podejrzewa się o spowodowanie śmierci trzech osób.

Jednak kobieta, nie przyznaje się do winy.

Aż serce pęka, gdy słyszy się o czymś takim. Myślami jestem przy trójce tych dzieci, które zbyt wcześnie odeszły z tego świata. Spoczywajcie w pokoju.

Na naszym Instagramie znajdziecie więcej interesujących treści, zdjęć i filmów.