78-letni Gary Barnes zdobył niezliczone medale i nagrody podczas swojej wieloletniej służby w armii amerykańskiej. Barnes, weteran wojny w Wietnamie, prowadził ciekawe życie, w którym wiele się działo.
Jednak po latach podróży za granicę, gdy osiedlił się na stałe zaczęło mu czegoś brakować.
Na szczęście los chciał, że pewnego dnia Barnes otrzymał telefon, który odmienił jego życie. Zupełnie nie domyślał się, że jest ktoś taki, kto może go szukać po 50 latach.
Podczas służby w Wietnamie Barnes, podobnie jak wielu innych żołnierzy, udawał się na Filipiny. Nie chodziło tylko o odpoczynek i wytchnienie od walki, ale też o rodzaj pocieszenia, jakiego żołnierz szuka w ramionach kobiety.
Jednak Barnes doskonale pamięta, jak obiecywał sobie, że nie będzie z tego dzieci i przez bardzo długi czas był pewien, że obietnicy dotrzymał.
Zupełnie nie był wstanie przewidzieć, że pewnego dnia otrzyma telefon, który dosłownie odmieni jego życie.
Okazało się, że korzystając ze strony ancestory.com, 50-letnia Olivia Robles znalazła dalekiego krewnego, co doprowadziło ją do mężczyzny, którego zawsze chciała poznać, czyli do ojca.
Choć minęło pięćdziesiąt lat, Barnes przez cały ten czas nie wiedział, że tysiące kilometrów dalej ma córkę. Mimo to, gdy Olivia poprosiła go o zrobienie testu DNA, aby sprawdzić, czy jest jej tatą, zrobił to z radością.
Był jej ojcem
Dzięki wynikom testu, stało się jasne, że istnieje między nimi rodzinna więź. W przypadku Barnesa była to realizacja niespełnionego marzenia.
Według doniesień mężczyzna powiedział: „Jestem zachwycony. Po prostu czuję, że to część mojego życia, której nigdy nie miałem.”
Na szczęście na tym się nie skończyło. Gary i Olivia nawiązali kontakt. Zdecydowali się na kolejny krok i spotkali się osobiście.
To była wzruszająca chwila. Nagrano ten moment, gdy Barnes w końcu poznał swoją córkę. Nietrudno sobie wyobrazić, jakie ważne musiało to być dla Olivii, która szukała swego ojca przez prawie 40 lat.
„To naprawdę cud. Szukałam go odkąd skończyłem dziesięć lat. W końcu odnaleźliśmy się mając 50 i 78 lat, więc jest to cud” – powiedziała.
Ten niesamowity moment możecie zobaczyć na poniższym filmie.
Cóż, oczywiście łzy spłynęły mi po policzkach. A Tobie też? Jeśli poruszyła Cię ta historia to udostępnij ją na swoim profilu, aby szerzyć radość wśród znajomych na Facebooku!
Na naszym Instagramie znajdziecie więcej interesujących treści, zdjęć i filmów.
