Wszyscy ludzie rodząc się, są na swój sposób wyjątkowi. Każdy ma swoje szczególne cechy i umiejętności.
To niesamowite, że na świecie nie ma osoby, która byłaby dokładnie taka, jak ja, czy Ty.
Jednak jeśli chodzi o wygląd, to oczywiście możemy znaleźć pewne podobieństwa.
Talyta Youssef Aziz Vieira z Brazylii urodziła córkę imieniem Mayah. Lekarze widząc dziewczynkę od razu zauważyli, że jest wyjątkowa.
Od tego czasu jej wyjątkowość zwróciła uwagę wielu innych osób.
Myślę, że to naprawdę niesamowite, że miliardy ludzi żyją na ziemi.
Choć jest nas tak dużo i jesteśmy różni to zazwyczaj żyjemy podobnie: chodzimy do pracy, spotykamy się z przyjaciółmi i rodziną, a kiedy dorastamy rodzą nam się dzieci.
Pod wieloma względami jesteśmy tacy sami, jednak są też różnice.
Na przykład mamy różne fryzury, styl ubioru, czy kolor oczu. Jenak to nie wszystko, ta lista różnic jest zdecydowanie dłuższa.
Talyta Youssef Aziz Vieira z Brazylii dwa lata temu po raz pierwszy została mamą. Co dało jej mnóstwo szczęścia.
Talyta nie mogła się doczekać narodzin swojej córki. Tak bardzo marzyła o tym, by zapewnić Mayah wszystko co najlepsze w życiu.
Mayah pojawiając się na świecie, od razu przykuła uwagę lekarzy. Miała w sobie coś wyjątkowego. To było jasne od pierwszych chwil, gdy tylko trafiła w ramiona swej matki.
CZYTAJ WIĘCEJ: Dziewczynkę prześladowano, bo wygląda jak mały Einstein – po latach rodzina dowiaduje się, co skrywają jej włosy
Została zauważona przez innych
Mała dziewczynka miała w swych ciemnych włosach jasne pasemko, co wywołało zainteresowanie innych osób.
Jednak dla jej matki, to nie było niczym nowym.
Taka cecha występowała już wcześniej w rodzinie. Zarówno dziadek, matka, ciocia i kuzyni, mieli już takie włosy.
Każdy z nich miał siwe pasemko w swoich ciemnych włosach. Przykuwało to uwagę każdego kto ich widział.
Talyta od pierwszego dnia postawiła sobie za cel, że nauczy swoją córkę, by zrobić z tego atut. Chce, by rozumiała, że nie ma potrzeby tego ukrywać.
„Już od narodzin Mayah miała wiele siwych włosów na głowie. Opublikowaliśmy jej zdjęcie w mediach społecznościowych, a kilka dni później zaproszono nas na sesję fotograficzną”. – powiedziała matka dziewczynki dla Daily Mail.
„Zdjęcia z sesji zdjęciowej rozeszły się po całej sieci. Moi przyjaciele nie wiedząc nic o zdjęciach i tak natychmiast zorientowali się, że Mayah to moja córka. Poznali ją po włosach”.
Sekret kryjący się we włosach
Wyjątkowy wygląd Mayah, nie był dla je matki Talyty żadnym zaskoczeniem. Dobrze wiedziała co jest tego przyczyną i nie potrzebowała do tego diagnozy lekarzy. Sama miała przecież takie włosy, które były wynikiem choroby genetycznej.
Mayah, podobnie jak wiele innych członków jej rodziny, cierpi na piebaldyzm, czyli rzadkie zaburzenie rozwojowe, związane z dysfunkcją melanocytów.
Jest to choroba genetyczna, która powoduje, że niektóre obszary skóry i włosów stają się nieco jaśniejsze niż zwykle.
Wynika to z braku melanocytów w skórze, które wytwarzają melaninę.
„Kiedyś zakładając czapki próbowałam ukrywać swoje włosy. Robiłam to dopóki nie skończyłam dwudziestki. Martwiłam się, że inni będą mnie przez to wytykać.”- powiedziała Talyta.
„Na szczęście w miarę szybko zdałam sobie sprawę, że jestem wyjątkowa i chcę pod tym względem być dobrym przykładem dla Mayah. Ludzie zawsze zwracają na nas uwagę. Zatrzymują, gdy wychodzimy w domu, aby powiedzieć nam, jaka jest wspaniała”.
Pochwaliły się swoim przebraniem
Jeszcze większą uwagę ludzi matka i córka zyskały po zaprezentowaniu swojej wspólnej sesji zdjęciowej. Wcieliły się w niej za Disneyowską postać, Cruellę De Mon.
Na zdjęciach można zobaczyć, jak z dumą prezentują swoje wyjątkowe włosy z białymi i czarnymi pasemkami, takimi jak miała Cruella.
Jak miło widzieć je na wspólnych zdjęciach! Jesteście naprawdę wyjątkowe i należy do doceniać!
Na naszym Instagramie znajdziecie więcej interesujących treści, zdjęć i filmów.