W pogrzebie Księcia Filipa udział weźmie tylko 30 osób. Większość z nich to rodzina i przyjaciele. Jednak największą uwagę zwróciła jedna osoba, która na uroczystości akurat się nie pojawi.
Jak donosi prasa, książę Harry jest w drodze do Anglii na pogrzeb, ale sam. Meghan Markle postanowiła, że zostanie w USA.
Według źródeł, do których dotarła prasa, Meghan doradzono, aby zrezygnowała z podróży z powodu ciąży.
Choć Daily Mail podaje, że powód nieobecności Meghan na pogrzebie może być zupełnie inny. Gazeta twierdzi, że chodzi o jej relacje z rodziną królewską.
Książe Filip zmarł w miniony piątek w wieku 99 lat. Wcześniej w tym roku spędził już kilka tygodni w szpitalu.
Odejście Filipa
W wydanym przez Pałac oświadczeniu czytamy, że królowa jest w „głębokim smutku” po odejściu męża. W chwili swojej śmierci Filip był najdłużej pełniącym funkcję księcia-małżonka w historii brytyjskiej monarchii.
„„Z ogromnym żalem Jej Wysokość Królowa ogłasza śmierć swojego ukochanego męża, Jego Królewską Wysokość Księcia Filipa, Księcia Edynburga. Jego Królewska Wysokość zmarł spokojnie tego ranka w Pałacu Windsor. (…) Dalsze informacje zostaną podane w odpowiednim czasie. Rodzina królewska łączy się w żałobie z ludźmi na całym świecie po jego stracie” – możemy przeczytać w oświadczeniu rodziny królewskiej.
Po śmierci Filipa wszystkie flagi na Pałacu Buckingham zostały opuszczone do połowy masztu. Na słynnej bramie do Pałacu umieszczono zaś upamiętniającą notę pośmiertną.
„Smutek”
Śmierć Filipa poruszyła brytyjskie społeczeństwo. Wiele osób zjawiło się pod bramą Pałacu, aby wyrazić swój smutek i złożyć hołd zmarłemu. Wiele osób przyniosło ze sobą kwiaty. Podobnie działo się także pod Pałacem w Windsorze.
Pałac Buckingham wydał jednak oświadczenie, w którym prosi, aby ludzie zrezygnowali z przybywania pod pałac ze względu na panującą pandemię. Rodzina królewska poinformowała także, że o wiele lepszym hołdem dla Filipa niż przyniesienie kwiatów, będzie wpłacenie darowizny na wybraną organizację charytatywną.
Po śmierci dziadka swoje oświadczenia wydali także Harry oraz William. Harry powiedział, że jego dziadek był „prawdziwym sobą”:
„Mój dziadek był człowiekiem oddanym służbie, honorowym i z poczuciem humoru – powiedział Harry. – Był prawdziwym sobą, miał bardzo cięty dowcip i stawał się duszą każdego towarzystwa dzięki swojemu urokowi.”
„Więc właśnie dlatego, Dziadku, dziękuję Ci za Twoją służbę, twoje oddanie Babci i za to, że zawsze byłeś sobą. Będzie mi Ciebie bardzo brakować i zawsze będę o Tobie pamiętał – podobnie jak naród i cały świat. W sercu Meghan, Archiego, moim (a także Twojej przyszłej prawnuczki) zawsze będzie dla Ciebie specjalne miejsce.”
William: „Zawsze będę wdzięczny”
Z kolei książę William określił swojego dziadka jako „człowieka wyjątkowego”.
„Stulecie życia mojego dziadka zostało zdefiniowane poprzez służbę – dla kraju i Wspólnoty Narodów, jego żony i królowej oraz naszej rodziny” – napisał książę Cambridge w oświadczeniu.
„Czuję się szczęśliwy, że nie tylko kierowałem się przykładem mojego dziadka, a również z tego powodu, że był on też stale obecny w moim dorosłym życiu, zarówno w dobrych, jak i najtrudniejszych dniach” – wyznał.
„Zawsze będę wdzięczny, że moja żona mogła przez tyle lat poznawać mojego dziadka i za życzliwość, jaką jej okazał. Będę doceniał wspomnienia, które moje dzieci będą już zawsze miały ze swoim pradziadkiem, gdy przyjeżdżał po nie swoim powozem i gdy mogły na własne oczy przekonać się o jego zaraźliwym poczuciu przygody, a także jego psotnym poczuciu humoru!” – czytamy.
Plany pogrzebowe
The Evening Standard donosi, że Królowa Elżbieta musiała podjąć się trudnego zadania i wybrać, kto będzie mógł pojawić się na pogrzebie zaplanowanym w Kaplicy św. Jerzego na zamku Windsor.
W dawnych planach na pogrzebie miało się stawić około 800 osób, ale ze względu na pandemię ta ilość musiała zostać zmniejszona do zaledwie 30, co oznacza, że w uroczystości może wziąć udział praktycznie tylko rodzina i najbliżsi przyjaciele.
W specjalnym oświadczeniu wydanym przez Pałac Buckingham podano wiele szczegółów dotyczących pogrzebu. Pogrzeb odbędzie się jutro, o godzinie 15:00. Mszę poprzedzi ogólnokrajowa minuta ciszy.
Trumna z ciałem Filipa zostanie przewieziona w specjalnie zbudowanym Lad Roverze, który Filip pomagał projektować, czytamy w The Sun. Ośmiominutowa procesja rozpocznie się u wejścia do Pałacu Windsor, a zakończy przy Kaplicy Św. Jerzego.
Specjalnie zaprojektowany samochód
To, że trumna Księcia Filipa będzie jechała specjalnym samochodem, może wydawać się dziwne, ale jak donosi prasa, właśnie takie było jedno z jego ostatnich życzeń.
Land Rover został zaprojektowany przy współpracy z księciem i jest to zmodyfikowana wersja modelu Defender 130 Gun Bus. Independent podaje także, że Land Rover będzie miał asystę żołnierską, aby podkreślić silne więzi księcia z armią.
„Po prostu wsadźcie mnie do Land Rovera i zawieźcie na Windsor” – powiedział kiedyś Filip do królowej, gdy omawiali jego pogrzeb, donosi Daily Mail.
Na pogrzebie zjawią się wszystkie dzieci królowej wraz z małżonkami, a także 10-cioro wnucząt, w tym Księżna Cambridge, przyszła królowa, Kate Middleton.
Meghan Markle – zostaje w USA
Jak donosi People, Meghan Markle zostanie w USA, ponieważ tak jej poradził jej lekarz ze względu na ciążę. Meghan i Harry spodziewają się bowiem drugiego dziecka.
Jednak Daily Mail podaje, że powód tej nieobecności może być zupełnie inny.
Meghan została w nowym domu, który zakupili z Harrym w Montecito, w Kalifornii. Jej matka Dora mieszka w Los Angeles, zaledwie pół godziny drogi od niej. Tak więc Meghan i Archie z pewnością nie będą sami podczas nieobecności Harry’ego.
Meghan miała dobre relacje z Filipem. Jednak jak podają źródła z otoczenia Meghan, nie zdecydowała się polecieć z mężem na pogrzeb dziadka. Dlaczego? Ze względu na zamieszanie, które powstało po wywiadzie u Oprah.
„Meghan powiedziała, że jej głównym zmartwieniem teraz jest wspieranie Harry’ego. Powiedziała, że to całkowicie jego decyzja, czy ona pojawi się na pogrzebie” – powiedziało źródło, do którego dotarło DailyMail.
„Stres to ostatnia rzecz, jakiej potrzebuje Meghan”
Jej przyjaciel twierdzi, że Meghan zostaje w USA ponieważ „nie chce znaleźć się w centrum uwagi”.
Meghan postanowiła nieco wycofać się z aktywności po słynnym wywiadzie, a poza tym skupia się na przygotowaniach do porodu. Drugie dziecko pary powinno przyjść na świat tego lata. Między innymi dlatego matka Meghan nalegała, aby ta nie wyjeżdżała teraz ze Stanów.
„Podobnie jak Harry, Dora bardzo dba o Meghan i nie chce, aby jej córka niepotrzebnie wystawiała swoje zdrowie na ryzyko. Stres to ostatnia rzecz, jakiej potrzebuje Meghan”.
Pogrzeb będzie okazją do pierwszego spotkania Harry’ego z rodzina królewską. Od czasu wywiadu w programie u Oprah Winfrey, Harry i Meghan nie mają najlepszych relacji z rodziną królewską. Jednak z pewnością podczas pogrzebu Filipa będzie okazja do pojednania.
Spotkanie Harry’ego i Williama
Harry i William, kiedyś przepadający za sobą bracia, dziś raczej chłodno spoglądający na siebie dalecy krewni. Podczas pogrzebu spotkają się po raz pierwszy od dawna i będą mieli okazję do naprawienia relacji.
Tym bardziej, że podczas uroczystości zostali jako bracia ustawieni obok siebie.
Daily Mail podaje, że William i Harry mają iść także obok siebie za trumną Filipa podczas jego ostatniej drogi.
„To będzie ich pierwsze spotkanie od kiedy Harry i Meghan postanowili przenieść się do Stanów” – cytuje źródło Daily Mail.
Początek godzenia się
„Wokół ich rodzinnych relacji została wytworzona już tak gęsta atmosfera, że chyba wszyscy uważają, że to jest dobra okazja na pogodzenie się”.
Choć oczywiście pogrzeb to bardzo smutne wydarzenie, to spotkanie Harry’ego z rodziną akurat podczas takiej uroczystości, może wyjść wszystkim na dobre, uważa znawca tematyki rodziny królewskiej i pisarka, Penny Junior.
„Mam nadzieję, że jeśli ze śmierci księcia Filipa można wyciągnąć jakieś pozytywy, że może być ona początkiem czegoś dobrego, to tylko pojednania w rodzinie. Oczywiście obie strony są zranione i z pewnością na początku będą podchodzić do siebie z rezerwą” – powiedziała.
„Przy odrobinie szczęścia, ich chęć okazania wsparcia dla Królowej oraz myśli, że książe by tego chciał, mogą sprawić, że rodzina zbliży się do siebie.”
Harry prawdopodobnie już dotarł do Wielkiej Brytanii. Powinien teraz przechodzić kwarantannę w Nottingham Cottage. To właśnie tam oświadczył się Meghan w 2017 roku.
A to miejsce mieści się zaledwie kilka minut od domu jego brata Williama…
Meghan Markle – relacja z Królową
Książę Harry będzie mógł opuścić kwarantannę już po 5 dniach, a nie po 10, jak to ma miejsce zazwyczaj. Dzięki temu będzie mógł wziąć udział w pogrzebie swojego ukochanego dziadka.
W końcu dojdzie także do spotkania Harry’ego z królową Elżbietą po raz pierwszy od wielu miesięcy. Ponoć Królowa rozumie, że Meghan nie będzie.
„Meghan powiedziała, że to czy zjawi się na pogrzebie, czy nie, nie będzie miało żadnego wpływu na jej relacje z Królową Elżbietą” – przekazała osoba z otoczenia Meghan dziennikarzom DailyMail. „Powiedziała, że Królowa rozumie jej nieobecność i też woli, aby Meghan zadbała o swoje i zdrowie dziecka.”
„Meghan powiedziała, że to także szansa, aby Harry naprawił swoje relacje z bratem oraz ojcem. Jej obecność w tym celu nie jest potrzebna.”
Mamy nadzieję, że pogrzeb Księcia Filipa będzie wspaniałą uroczystością, podczas której godnie i z szacunkiem wszyscy oddadzą hołd zmarłemu.
Spoczywaj w pokoju, będziesz zapamiętany.
Podziel się tym artykułem ze znajomymi i rodziną, aby wyrazić hołd dla zmarłego księcia Filipa.
Na naszym Instagramie znajdziecie więcej interesujących treści, zdjęć i filmów.