Zawsze gdy wychodzisz z domu, spodziewasz się, że po powrocie zastaniesz go w takim stanie, w jakim go zostawiłeś.
Dokładnie tak myślał Mike Cox, gdy pewnego wieczoru wychodził z żoną do miasta na kolację.
Czas płynął im wolno, a wieczór był bardzo udany. Do momentu, w którym wrócili do domu…
Gdy para weszła do domu, przeżyli szok. Ich dom był prawie doszczętnie zniszczony.
Połamane płytki, połamane meble, zniszczone ściany i podłogi. Wszędzie walały się puste puszki po piwie i butelki po winie.
Szybko zorientowali się, co się stało. Pod ich nieobecność ktoś zorganizował sobie w ich domu imprezę.
Do ich domu włamało się blisko 300 młodych osób i urządzili sobie imprezę, jakby kolejnego dnia miał skończyć się świat.
Straty oszacowano na 10 000 dolarów
Ludzie, którzy włamali się do ich domu i go zniszczyli, byli na tle bezczelni, że nagrali całą imprezę, a filmiki umieścili w mediach społecznościowych.
Mike i jego żona byli całkowicie zdruzgotani tym, co zastali po powrocie i strasznie im zależało, aby całą sytuację wyjaśnić.
Dlaczego nastolatkowie wybrali właśnie ich dom? Skąd wiedzieli, że akurat tego dnia nie będzie ich w domu?
Okazało się, że jeden z młodocianych włamywaczy zauważył, że dom państwa Cox – warty bagatela 2 miliony dolarów – został wystawiony na sprzedaż i dlatego sądził, że nikt aktualnie w nim nie mieszka.
A to, że para akurat w ten dzień zaplanowała kolację poza domem, było czystym przypadkiem, a raczej pechowym zbiegiem okoliczności.
Całe zajście można porównać do historii z filmu Projekt X, który powstał na bazie prawdziwych wydarzeń i opowiadał o 16-letnim Corey’u Worthingtonie z Australii, który zorganizował imprezę w swoim domu pod nieobecność rodziców.
Impreza przerodziła się w totalną destrukcję całego sąsiedztwa. Między imprezowiczami, a policją rozegrała się bitwa, a sąsiadów trzeba było ewakuować. Corey udzielał po wszystkim wywiadów w telewizji i nie wydawał się żałować tego, co się wydarzyło.
Zobacz opowieść Mike’a o sytuacji w jego domu:
[arve url=”https://youtu.be/_QhtoYuqUmg” /]
Udostępnij artykuł na Facebooku, aby podzielić się ze znajomymi tą przerażającą historią.
