Nasze życie może się odmienić w każdej chwili.
Czyjaś prośba może sprawić, że nasze życie może się potoczyć w zupełnie nowym kierunku, o którym wcześniej nawet nie odważylibyśmy się pomyśleć.
Właśnie w taki sposób spełniło się najskrytsze marzenie 11-letniej Maddie Taylor Baez.
W przerwie nagrywania amerykańskiego „Mam talent”, niespodziewanie wyszła na scenę.
Pewien mężczyzna z produkcji zwrócił się do publiczności z zapytaniem, czy jest tam ktoś, kto potrafi śpiewać.
Była to szansa na jedno dodatkowe przesłuchanie.
Wtedy usłyszano wołanie małej dziewczynki.
To, co następnie się stało, było niewiarygodne.
Uwielbiam być świadkiem narodzin gwiazd.
Na świecie istnieje wiele programów, w których odkrywa się różnego rodzaju talenty, a my jako widzowie możemy być tego świadkami.
Programy takie jak „Idol”, „Mam talent” i „X-factor” odniosły telewizyjny sukces i wypromowały wielkie gwiazdy.
Wśród zagranicznych gwiazd, dzięki tego typu programom, przełomu w karierze doczekał się Adam Lambert czy Kelly Clarkson osiągając wielki sukces na całym świecie.
Tak więc, kiedy tylko udaje mi się znaleźć nagrania w trakcie, których Wy jako widzowie możecie stać się częścią magicznego momentu narodzin gwiazdy, staram się je Wam pokazać, ponieważ te odczucia są absolutnie nie do pobicia.
Każdy, kto pracuje w branży rozrywkowej wie, że podczas transmisji na żywo wszystko może się zdarzyć.
Czasami też można odnieść wrażenie, że i tak wiele z tego co się dzieje jest wcześniej zaplanowane, nawet jeśli produkcja chce sprawić, by wyglądało, że tak nie jest.
Jednak, kiedy odkryto 11-letnią Maddie Taylor Baez, prawie nikt się nie domyślał, jak właściwie znaleziono ten nieoszlifowany diament.
To właśnie w trakcie nagrań amerykańskiego „Mam talent” wydarzyło się coś niesamowitego.
Jury korzystało akurat z przerwy, a publiczność siedząca na miejscach miała kilka minut na odetchnięcie w oczekiwaniu na kolejne przesłuchania.
Z chwilą, gdy przerwa dobiegała końca na widownię wyszedł mężczyzna z produkcji.
Następnie zapytał, czy jest tam ktoś, kto potrafi śpiewać.
Poinformował, że w programie jest jeszcze miejsce, które ktoś musi wypełnić.
Na widowni zrobiło się głośno i w powietrzu można było zobaczyć kilka rąk.
Wtedy mała ciemnowłosa dziewczynka wstała i pomachała ochoczo.
Następnie mężczyzna podszedł i zapytał raz jeszcze, czy naprawdę potrafi śpiewać, a ona pokiwała głową.
Dziewczynkę zapytano, co chce zaśpiewać, ale nim zdążyła odpowiedzieć mikrofon został jej już odebrany.
Mężczyzna powiedział wtedy, że tak naprawdę nie ma to znaczenia, byleby tylko to zrobiła.
Po chwili nadchodzi moment, w którym Maddie ma szansę zaśpiewać i otrzymuje mikrofon.
I rzeczywiście dziewczynka wykorzystuje swoją szansę.
11-latka zachwyca wszystkich swoim głosem
Dziewczynka zaczęła śpiewać utwór „Amazing grace” sprawiając, że wszyscy na widowni byli całkowicie zaskoczeni.
W momencie, gdy jurorzy wrócili z przerwy zaczęli rozglądać się z zaciekawieniem, aby zlokalizować, skąd dochodzi śpiew.
W końcu dostrzegli Maddie.
Nawet Simon Cowell zatrzymał się, by posłuchać, a kiedy Maddie wyśpiewuje ostatnią nutę jest jasne, że rodzi się prawdziwa gwiazda.
Dziewczynka zostaje poproszona na scenę, gdzie może dalej śpiewać, a chwilę później jury wciska „złoty przycisk”.
Marzenie Maddie się spełnia i trafia prosto do półfinału.
Wow, co za niesamowita dziewczynka. Nie mogę się doczekać, by zobaczyć więcej jej wspaniałych występów!
Na naszym Instagramie znajdziecie więcej interesujących treści, zdjęć i filmów.