Rodzic zarzucił matce, że zdenerwowała jego dziecko. Jednak ona nie ma sobie nic do zarzucenia.
Na portal Reddit trafiła historia pewnej matki. Stało się to po tym, jak kobieta poprosiła dziecko, aby opuściło przyjęcie urodzinowe jej córki, ponieważ nie zostało na nie zaproszone. Opis tej sytuacji pojawił się w mediach społecznościowych za sprawą siostrzenicy, która w imieniu kobiety zwróciła się z pytaniem do użytkowników, o to czy właściwie się zachowała.
Matka trójki dzieci rozpoczęła wpis od słów, że nie popiera zachowania rodziców, którzy pozwalają swoim dzieciom na to, by uczestniczyły w przyjęciach urodzinowych, na które nie zostały zaproszone. „Jestem matką trójki dzieci i jestem pewna, że podobnie jak większość rodziców uczestniczyłaś w wielu przyjęciach urodzinowych i miałaś nieszczęście zobaczyć tego jednego rodzica, który zawsze zostawia dzieci i wychodzi, nie biorąc pod uwagę, że nie wszystkie jego dzieci zostały zaproszone. Czasami robi to więcej niż jeden rodzic i szczerze mówiąc, myślę, że jest to samolubne. Gdyby chociaż zostało to wcześniej uzgodnione z rodziną, która organizuje urodziny. Wtedy na pewno nie byłoby żadnych problemów co do tego. Jednak często tak nie jest i nikt tego nie robi. Przecież kto, by odmówił dziecku? W końcu one są temu najmniej winne.”- napisała matka.
W planach było małe przyjęcie
Następnie kobieta wyjaśniła, co wydarzyło się na przyjęciu urodzinowym jej 10-letniej córki. W planach było zorganizowanie małej imprezy z powodu pandemii. Kobieta chciała zabrać wszystkie dzieci na imprezę podczas, której miały rozwijać swoje umiejętności rękodzielnicze. Każde dziecko miało otrzymać wcześniej wybrany i opłacony zestaw.
Kobieta stwierdziła, że poinformowała innych rodziców o przygotowaniach. Nawet powiedziała, że niespodziewani goście nie będą mieli swoich zestawów, ponieważ impreza będzie już z góry opłacona i zaplanowana.
„To impreza jest była z góry opłacona, więc dodatkowi goście nie byli opłaceni i nie mieliby własnego zestawu do zabawy. Fakt ten został mocno podkreślony i ze strony rodziców nie padło ani jedno słowo niezadowolenia.” – napisała matka. Jednak pomimo informowania rodziców, jeden z nich postanowił zrobić inaczej. Przywiózł dwójkę swoich dzieci, choć tylko jedno z nich zostało zaproszone na imprezę.
Matka organizująca imprezę była zirytowana. Powiedziała, że nieproszone dziecko nie może zostać na przyjęciu. W rezultacie dziecko dostało ataku złości, a rodzic dziecka obwinił kobietę za to, że była nieugięta.
„Trzymałam się tego co prędzej ustaliłam. Powiedziałam stanowczo rodzicowi, że drugie dziecko nie może wejść. Po prostu trzymałam się swojej decyzji, nawet gdy niezaproszone dziecko wpadło złość. Na co jego rodzic nie zrobił nic, by je uspokoić. Zamiast tego obwinił mnie, że mu odmówiłam. Powiedział, że rodzice powinni zawsze zapraszać wszystkie dzieci z danej rodziny. ”- napisała matka. Kobieta jednak uznała, że byłoby to niesprawiedliwe dla obu dzieci, ponieważ musiałyby dzielić się zestawem.
Konsekwentna do samego końca
„Gdyby to była mała impreza w domu, pewnie nie byłoby tego zamieszania. Zacisnąłbym zęby i poradziłbym sobie z moimi prywatnymi odczuciami w tej sprawie. Jednak to była impreza płatna. Nie byłoby to sprawiedliwe, że ta dwójka będzie musiała korzystać z jednego zestawu.”- powiedziała matka.
Niezadowolony z podejścia matki na nieproszonego gościa, rodzic tej dwójki dzieci zabrał je do domu. „Rodzic w końcu zabrał oboje dzieci do domu. Byłam zła, że dziecko, za które zapłaciliśmy, nie wzięło udziału w imprezie. W pewnym stopniu spodziewałam się tego już w momencie, gdy powiedziałam 'nie’”- napisała matka.
W międzyczasie inny rodzic, który był świadkiem tego wydarzenia, powiedział matce, że powinna była pozwolić nieproszonemu dziecku na udział w spotkaniu. Matka zakończyła post pisząc: „Czuję, że uczę moje dzieci, jaką wartość mają wypowiadane słowa i ich dotrzymywanie i to niezależnie od tego, czy możemy tym kogoś urazić, bo myśli, że wie lepiej.”
Chociaż podjęcie decyzji w tej sytuacji mogło wydawać się dość trudne, to spora część użytkowników Reddita wsparła matkę i broniła jej reakcji. Stwierdzili nawet, że wśród rodziców nie jest rzadkością wysyłanie wszystkich swoich dzieci na imprezę, nawet jeśli tylko jedno z nich zaproszono. „Teraz Ci rodzice będą wiedzieć, że NIE jesteś jedyną osobą, która ma takie zdanie w tej kwestii. Jestem pewna, że zastanowią się dwa razy, zanim spróbują wysłać niezaproszone dziecko do innych rodziców.”- napisał jeden z użytkowników. Ktoś inny stwierdził, że: „Takie zachowania zdarzają się często. Zwykle ten sam rodzic spóźnia się, aby odebrać dzieci z imprezy. Jest to bardzo irytujące”.
Na naszym Instagramie znajdziecie więcej świetnych treści, zdjęć i filmów.